Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 200 g masła
- 4 żółtka
- 2 łyżki śmietany 18%
- 1 litr mleka
- 2 budynie śmietankowe (na 1/2 litra mleka każdy)
- 1 czubata łyżka mąki pszennej
- 1 łyżka cukru
Z mąki, masła, cukru, żółtek i śmietany zagniatamy kruche ciasto. Jeśli ciasto nie będzie chciało się zagniatać możemy dodać jeszcze odrobinę śmietany. Ciasto zawinięte w folię wstawiamy na około 1 h do lodówki i w tym czasie możemy przygotować masę. Proszek budyniowy mieszamy z cukrem i mąką pszenną, następnie dalej przygotowujemy budyń zgodnie z opisem na opakowaniu. Jeśli mamy wersję bez cukru dodajemy go również w ilości sugerowanej przez producenta. Gotowy budyń zostawiamy do ostygnięcia. Schłodzonym ciastem wylepiamy foremki do babeczek (nie trzeba smarować foremek tłuszczem). Do środka nakładamy po łyżce budyniu. Resztę ciasta rozwałkować i foremką wyciąć kółka. Krążkami przykryć foremki napełnione budyniem, dobrze zlepić brzegi i robić kilka nakłuć. Tak przygotowane babeczki piec około 30 min w temperaturze 180 stopni. Babeczki wyciągamy gdy są jeszcze ciepłe pukając delikatnie w denka.
Smacznego!
Jeśli przygotowałeś danie z wykorzystaniem moich przepisów to zdjęcie prześlij na maila pieknulka@gmail.com. Umieszczę je na blogu pod przepisem.
Pamiętam smak takich babeczek.Częstowała nas,czyli swoje koleżanki zza biurek,Pani Krysia:). Robiła je jej Mama. Tak to jest, że zapamiętujemy smaki. Czasem na całe życie. I to bardzo fajne:). A ten przepis muszę kiedyś wypróbować.. I powrócą wspomnienia...
OdpowiedzUsuń